Zaufała rzekomym doradcom i straciła ponad 20 tys. zł
Szczegóły sprawy
Policjanci ze Stoczka Łukowskiego przyjęli zgłoszenie od kobiety w wieku 58 lat, która straciła ponad 20 tysięcy złotych. Zainteresowana reklamą rzekomej szwajcarskiej firmy inwestycyjnej wypełniła formularz kontaktowy. Po chwili skontaktował się z nią rzekomy przedstawiciel firmy i zaproponował inwestycję.
Początkowo poproszono o niewielką wpłatę 500 zł. Kobieta wygenerowała i przekazała kod BLIK, a następnie, namawiana przez rozmówcę, wykonała kolejne przelewy, w tym jednorazowy na ponad 20 tysięcy złotych. Następnego dnia, próbując anulować przelew, dowiedziała się od konsultanta banku, że środki już zostały przekazane i że opisywana firma nie istnieje.
Na co zwracać uwagę
- Weryfikuj wiarygodność firmy i dane kontaktowe
- Nie udostępniaj kodów BLIK ani danych do logowania
- Nie instaluj aplikacji do zdalnej obsługi urządzenia na prośbę nieznanych osób
- Kontaktuj się bezpośrednio z bankiem gdy masz wątpliwości
Apelujemy o szczególną ostrożność w kontaktach z osobami proponującymi świadczenie usług finansowych i inwestycyjnych. Bezwzględnie należy zweryfikować tożsamość rozmówcy i reputację firmy przed przekazaniem pieniędzy - Marcin Józwik
Sprawy tego typu najczęściej mają podobny przebieg: manipulacja zaufaniem, stopniowe zwiększanie wpłat i prośby o kody lub instalację zdalnego oprogramowania. Policja prosi o zgłaszanie podejrzanych ofert oraz zachowanie ostrożności przy transakcjach dokonywanych na wskazania osób poznanych przez internet.
źródło informacji: Marcin Józwik / policja.pl









